Uwielbiam sowy i wszystko na czym są i z czym są związane...i wcale nie dlatego że są symbolem mądrości, po prostu są magicznie piękne. Uwielbiam kolory i odcienie ich ubarwienia, i te ogromne oczy. Owls, owls, olws...piękne me.
" I tu chodzi o to, że stworzyłam sobie pewną wizję. Posklejaną z tekstów piosenek, scen filmowych, niespełnionych miłości i przeczytanych książek. Jednak mój problem polega na tym, że to nawet nie ma prawa się spełnić. A mi rzeczywistość nie wystarczy. "